Religijny zawrót głowy

Amerykańscy kaznodzieje prowadzący cudowne msze, na których hurtowo wręcz uzdrawiają chorych mocą bożą to chyba najlepiej zarabiający ludzie na świecie. Nie dość, że mają dobry pomysł to jeszcze ludzi, którzy wpraszają się do nich na zakupy, w celu poznania boskiej mocy są setki, jak nie tysiące. Uzdrawiając i głosząc słowo pańskie w sposób orgazmistyczny wręcz przyprawiają tłumy o wybuchy emocji. Często za pieniądze swoich wiernych zakładają stacje telewizyjne, dzięki którym zdobywają jeszcze większe tłumy wiernych. Jest to chyba największa bujda, na której można zarabiać naprawdę sensownie. To wydaje się również powodem, dla którego takie robienie ludzi w balona przechodzi tylko w Ameryce. Tylko tam ludzie są tak rozmodleni i tak skomercjalizowani, że uznają religię za rzecz, którą można kupić mając odpowiednią kwotę pieniędzy. Potrzebujesz nowej pracy? Wpłać dwieście dolarów na nasze konto, a już w ciągu miesiąca odzewie się do ciebie ktoś z wielce satysfakcjonującą ofertą. Twoje dziecko nie chodzi? Napisz do nas załączając odpowiednią kwotę, a skierujemy w jego stronę modlitwy o uzdrowienie. Jest to takie kłamstwo na glinianych nogach, że wystarczy puknąć by się rozpadło. W żadnym innym okresie historycznym nie było, aż tak dużego wykwitu oszustów podpisujących się bożymi pomazańcami. Problem w tym czy my zgłupieliśmy czy to oni wycwanili się ponad wszelką granice oburzenia?

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.