Polacy mają już dość chińskich ciuchów w tanich sieciówkach. Ale nie chcą też wydawać dużych pieniędzy w ekskluzywnych sklepach. Dlatego ponad czterdzieści procent polskich konsumentów odwiedza sklepy, w których można kupić ciuchy z drugiej reki, czyli second-handy. W takich sklepach można zrobić bardzo udane zakupy. Jednak trzeba się do tego dobrze przygotować. Po to, aby nie nakupić zbyt wiele niepotrzebnych nam rzeczy. Najpierw warto przejrzeć czasopisma, aby zapoznać się z najnowszymi trendami w modzie. Następnie przejrzyjmy swoją szafę i zastanówmy się, jakie części garderoby są nam najbardziej potrzebne i co chcielibyśmy sobie kupić. To ułatwi nam poszukiwania, w dużych lumpeksach towar jest porozwieszany rodzajami, a wiec jeśli chcemy kupić spodnie, to skierujemy się w rejon gdzie wiszą spodnie, a jeśli potrzebujemy butów, to będziemy przeglądać półki z butami. A jeśli zostanie nam jeszcze trochę czasu, to przejrzy również i inne półki i wieszaki. Być może znajdziemy coś co wprawdzie nie jest nam bardzo potrzebne, ale też może się przydać. Podobno w samej Warszawie jest ponad pięć tysięcy sklepów z używaną zagraniczną odzieżą. Są i tańsze i droższe second-handy. Można w nich znaleźć ubrania różnego rodzaju, w różnych cenach, takich znanych marekjak: H&M , Marks&Spencer czy Next.