Aby transakcja się udała – potrzebny jest sprzedawca, który ma towar i konsument, który chce taki towar kupić i ma na niego określoną ilość pieniędzy. Do tego trzeba dodać, że cena nie może być zbyt wysoka. Sklepy, które sprzedają towary dla klientów określają własne ceny. Jednak sugerują się one konkurencją, cenami rynkowymi, hurtowniami i wieloma innymi czynnikami. Nie może być tak, że w jednym sklepie ten sam towar jest dwa razy tańczy, niż w innym. Wówczas byłaby zbyt wielka różnica na zakupach. Klienci szukają najtańszych sklepów. Często jednak przekonują się, że nie zawsze to, co najtańsze jest po prostu najlepsze. Czasami lepiej jest kupić coś droższego i cieszyć się jakością. Wracając do kwestii ekspedientów i klientów. Właściciel sklepu musi mieć rękę na pulsie. Małe sklepy obecnie odchodzą w niepamięć. Dlatego budowa marketu to duże ryzyko i jeszcze większe koszty. Klient się tym nie przejmuje. On ma pieniądze i wyda je tam, gdzie chce. Sprzedawca musi więc nakłonić klienta do tego, aby ten wybrał właśnie nasz sklep, tam znalazł ten towar, który mu opowiada i za niego zapłacił. To nie jest wcale takie łatwe, jak się może wydawać. Okazuje się, że zanim pieniądze trafią do kasy sklepu musi minąć wiele. Sprzedawca musi wyrobić markę i zaoferować dla klienta takie ceny, które będą logiczne. W przeciwnym razie nie zarobimy na zakupach.
Written on listopad 9th, 2012 by admin